Po zaledwie 50 meczach sezonu, Detroit Pistons postanowili zwolnić Maurice’a Cheeksa ze stanowiska głównego trenera. 57-letni Cheeks został zatrudniony w klubie z Michigan minionego lata.
Decyzja o zwolnieniu zapadła wczoraj. Dziś klub wydał w tej sprawie oświadczenie.
"To była trudna decyzja dla naszej organizacji ale potrzebowaliśmy zmian. Mamy ogromy szacunek dla Maurice’a i bardzo doceniamy jego ciężką pracę. Nasz wynik (21:29) nie odzwierciedla naszego potencjału. Na półmetku rozgrywek nie rozwinęliśmy się, tak jak zakładaliśmy przed sezonem. To młoda drużyna i wiedzieliśmy, że będzie rodzić się w bólach ale cierpliwi możemy być tylko wtedy, gdy progres jest zauważalny. Odpowiedzialność za wynik nie leży po stronie tylko jednej osoby w klubie ale mimo to uznaliśmy, że zmiany są konieczne. Nadal mamy spore nadzieje i oczekiwania odnośnie tego sezonu."
Mówi się, że Pistons będą mocno starali się zakontraktować Lionela Hollinsa, który ostatnie trzy sezony prowadził Memphis Grizzlies do play-offów. Rok temu zaszedł z nimi nawet o Finału Zachodu ale mimo to klub z Tennessee postanowił nie przedłużać z nim kontraktu. Hollins odrzucił w wakacje propozycję dołączenia do sztabu szkoleniowego Cheeksa.
Po pracowitych wakacjach, na które składało się podpisanie Josha Smitha z Atlanty i pozyskanie Brandona Jenningsa z Milwaukee, Pistons mieli nadzieję na przełomowy sezon i pierwszy od 2009 roku awans do play-offs. Do tej pory nie wyglądało to dobrze. Z bilansem 21:29 drużyna zajmuje dopiero dziewiąte miejsce na słabym Wschodzie.
Cheeksowi nie udało się zgrać frontu swojej drużyny złożonego Andre Drummonda, Grega Monroe’a i Josha Smitha. Pistons dodatkowo mieli poważne kłopoty w obronie. W każdym meczu tracili średnio po 102.8 punktu co jest piątym od końca wynikiem w lidze. Mieli też problem z organizacją gry w końcówkach wyrównanych meczów.
Cheeks był dziewiątym trenerem Pistons od sezonu 1999-2000. W dziewięcioletniej pracy na stanowisku głównego trenera,
legitymuje się ogólnym bilansem 305:315. Wcześniej pracował w Portland i
Filadelfii.
Co ciekawe Detroitczycy wygrali 4 z ostatnich 6 meczów meczów w tym dwa ostatnie wysoko z Nets i Nuggets. Swój następny mecz grają jutro przeciwko Spurs.
UPDATE: Klub zdecydował, że do końca sezonu obowiązki głównego trenera przejmie John Loyer – jeden z dotychczasowych asystentów Cheeksa. Coach z wiekszym nazwiskiem zostanie ściągniety po sezonie.