Rekordy, których możemy nie zobaczyć

Każdego roku kolejni gracze NBA osiągają „kamienie milowe” w swoich karierach a niektórzy z nich zapisują się złotymi literami na kartach historii ligi. Poza wartością czysto statystyczną rekordy te świadczą o systematyczności i wysokim poziomie ale przede wszystkim żelaznym zdrowiu, tych którzy je biją. W związku z lockoutem liga traci mecze a niektórzy zawodnicy szanse na windowanie liczb.

Dirk Nowitzki of the Dallas Mavericks is seen on the screen after making his 20,000 career point against the Los Angeles Lakers, on January 13, at American Airlines Center in Dallas, Texas. Nowitzki became the 34th player in NBA history to score 20,000 points, but his effort wasn't enough to help Mavericks hold off Kobe Bryant's Los Angeles Lakers who won 100-95.

Punkty:
Kobe Bryant: Jego średnia z 15-letniej kariery wynosi 25.3 punktu na mecz. Łącznie ma już na koncie 27868 punktów. Zakładając, że zdobywałby nie mniej niż 22 punkty mecz i ominęłyby go kontuzje, to po sezonie miałby ok. 1804 punkty więcej. W połowie sezonu wyprzedziłby byłego kolegę z Lakers, samego Shaq’a, do którego brakuje mu dziś 728 punktów. Następnie Czarna Mamba zapolowałaby na samego Wilta Chamberlaina (31419) i klub 30 tysięcy, do którego należy, poza Wiltem tylko trzech graczy (Kareem Abdul-Jabbar, Karl Malone i Michael Jordan).
Klub 15000: Rip Hamilton (brakuj 108 punktów), Rashard Lewis (191), Carmelo Anthony (319), Mike Bibby (405), Andre Miller (929), Dwyane Wade (1,092), Pau Gasol (1,267) oraz Joe Johnson (1,372) . Do tej pory 126 graczy w historii ligi osiągnęło ten pułap.

Zbiórki:
Kevin Garnett: Brakuje mu tylko 181 zbiórek, żeby dołączyć do klubu 13000. Klub ten, do tej pory jest ledwie 13-osobowy. K.G. za całą 16-letnią karierę legitymuje się średnią na poziomie 10.7 zbiórki na mecz, przy czym nie osiągnął już jej od 5 lat. Od czasu przyjścia do Bostonu nie grał też więcej niż 71 meczów w sezonie i nie zbierał więcej niż 9.2 piłki na mecz. Gdyby udało mu się powtórzyć te liczby, to w połowie sezonu wyprzedziłby dwunastego na liście Shaquille’a O’Neala (13099).

Klub 10000: Tylko 38 graczom w historii ligi udało się osiągnąć ten 'kamień milowy’. Ostatnim był Ben Wallace. Najbliżej w tym momencie jest Marcus Camby (1097 zbiórek). Musiałby jednak zbierać po 13.4 piłki na mecz w pełnym 82-meczowym sezonie. W swojej 15-letniej karierze, blisko 38-letni gracz nigdy nie zagrał jednak więcej niż 74 mecze sezonu regularnego.
Klub 5000: 230 graczy w historii osiągało ten pułap. Następni to: Al Harrington (15), Emeka Okafor (58), Vince Carter (189) oraz Drew Gooden (198). Dalej są Ray Allen (292) i Kenyon Martin (270) przy czym on na 100% nie zrobi tego w tym sezonie bowiem wybrał ofertę z Chin, która umożliwia mu powrót do NBA dopiero w kwietniu (po zakończeniu sezonu w chińskiej CBA).  

Asysty:
Steve Nash: Brakuje mu 635 asyst do wyprzedzenia Oscara Robertsona (9887) na liście najlepiej podających graczy w historii NBA oraz 748 by dołączyć do ekskluzywnego, 4-osobowego klubu 10000 (John Stockton, Jason Kidd, Mark Jackson, Magic Johnson). Rozgrywający Suns potrzebowałby pełnego, 82-meczowego sezonu ze średnią nie niższą niż 9.1 asysty na mecz by pobić oba rekordy. Rok temu zagrał w 75 meczach i osiągał 11.4 asysty na mecz – to również by wystarczyło.

Klub 5000: Zaledwie 52 graczy jest w tym klubie. Kolejni to Kevin Garnett (110) a dalej, w dłuższej perspektywie Jason Terry (472), LeBron James (636), Tony Parker (715), Chris Paul (772) oraz Deron Williams (842).

Przechwyty:
Jason Kidd: J-Kidd potrzebuje już tylko 37 'skradzionych piłek’, żeby wyprzedzić drugiego na liście wszech czasów w tej kategorii samego Michaela Jordana. Pokonanie Johna Stocktona, lidera tej klasyfikacji jest na 99.9% niewykonalne dla 38-letniego Kidda. Były rozgrywający Jazz jest bowiem 751 przechwytów ponad Jordanem.

Klub 1500: Tylko 37 gracz w historii ligi do niego należy (ten element gry liczony jest stosunkowo krótko). Niebawem dołączą do niego Baron Davis (4), Ron Artest (26) i Paul Pierce (71).
 
Bloki:
Theo Ratliff: Ten 38-letni weteran potrzebuje 32 bloków by dołączyć do 17-osobowego klubu 2000. Może być to zadanie trudne. Rok temu zagrał dla Lakers tylko 10 meczów, w czasie których zablokował 5 rzutów.

Klub 1000: Tylko 81 graczy do niego należy. Następni to: Brendan Haywood (4), Dirk Nowitzki (17), Tyson Chandler (109), Emeka Okafor (125) i Amar’e Stoudemire (128).

Inne kamienie milowe:
Derek Fisher: Potrzebuje 82-meczowego sezonu, żeby zrównać się z „Iron Manem” A.C. Greenem w liczbie sezonów zagranych bez pauzy. Green miał 8 takich sezonów, Big Fish póki co 7.
Dwight Howard:  Jeśli będzie królem zbiórek (czego dokonał w 5 z ostatnich 7 sezonów)  zostanie trzecim graczem w historii z liczbą podobnych wyróżnień (Wilt Chamberlain 11 razy, Dennis Rodman 7).
Chris Paul: Jeśli po raz czwarty w karierze uda mu się być królem przechwytów, to wyprzedzi w tej kategorii takich graczy jak Michael Ray Richardson, Alvin Robertson, Allen Iverson oraz Michael Jordan.

Straty: Jeśli Steve Nash, Russell Westbrook lub Jason Kidd będą liderować w kategorii strat, staną się pierwszymi graczami, którzy osiągnęli ten niechlubny pułap trzy razy.
Joe Smith: Jeśli kiedykolwiek zagra w drużynie innej niż Golden State, Philadelphia, Minnesota, Detroit, Milwaukee, Denver, Chicago, Cleveland, Oklahoma City, New Jersey, Atlanta oraz L.A. Lakers, stanie się samodzielnym rekordzistą, który zagrał dla 13 klubów. 12 rodzajów koszulek mają w domach Chucky Brown, Tony Massenburg oraz Jim Jackson.
Dallas Mavericks: Jeśli uda im się obronić mistrzowski tytuł, staną się zaledwie szóstą drużyną NBA, która tego dokonała (Houston, Chicago, Boston, L.A. Lakers oraz Detroit).
Ben Wallace (2086) potrzebuje 1 bloku, by wyprzedzić 14 na liście Manute Bola.
 
Jak widać niektóre rekordy to tylko kwestia czasu ale inne z racji lockoutu i zaawansowanego wieku pewnych graczy, mogą nigdy nie stać się faktem.
1but.pl -> Aż 270 modeli butów do kosza -> Zobacz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.