Pary | wynik |
---|---|
Portland Trail Blazers – Houston Rockets (kto przełamie atut własnego parkietu ten wygra – łatwiej powiedziec niż zrobic. Wygrac w Portland to sztuka ale nie mniejsza niż wygranie w Houston) |
4:3 |
San Antonio Spurs – Dallas Mavericks (Zmieniają się rządy państw, zmieniają się ustroje a Spurs to cały czas zespół groźny w play-offs) | 4:3 |
Denver Nuggets – New Orleans Hornets (Dużo dobrego basketu zobaczymy w tej serii. Będą popisy na pozycji rogrywajacego, będą bloki w trybuny, kontry, dunki, opaski, dryblingi, tatuaże.) | 4:3 |
Los Angeles Lakers – Utah Jazz (Ruszyła maszyna po szynach ospale. To, że L.A. są faworytem zachodu wcale nie znaczy, że muszą skończyc serie w 4 meczach. W Utah będzie głośno) |
4:2 |
Atlanta Hawks – Miami Heat ([niestety] nie samym Wadem stac będzie ta seria. W ulu czyli jastrzębim gnieździe będzie ciężko wygrac. Na Florydzie raczej też) | 4:3 |
Orlando Magic – Philadelphia 76ers (Graj piłkę pod kosz + reszta na obwód = Magic w II rundzie) | 4:1 |
Cleveland Cavaliers – Detroit Pistons (czuje w kościach, że ta seria nie musi byc królewsko łatwa dla Cavs. A może to tylko zapalenie okostnej niestety?) | 4:3 |
Boston Celtics – Chicago Bulls (Że nie będzie K.G. to był dla nas szok. W sztabie kryzysowym już o tym wiedziano od dawna. Są ludzie, którzy spróbują go zastąpic. W tej rundzie raczej z powodzeniem. | 4:1 |